Ustalanie celów
Miejsce, które Jonathan wybrał na spacer, było niemal zapomniane i odwiedzane jedynie przez nielicznych – niewielu w ogóle zdawało sobie sprawę z jego istnienia. Położone w pobliżu spokojnej, choć rzadko uczęszczanej drogi, emanowało atmosferą ciszy i odosobnienia. Jonathan szczególnie cenił takie zaciszne zakątki, gdzie mógł odetchnąć od hałasu miasta. Chociaż wiedział, że jego zamiłowanie do takich wypraw mogło pewnego dnia przysporzyć mu kłopotów, teraz liczyło się przede wszystkim znalezienie rozwiązania obecnych problemów. Na szczęście jego telefon wciąż działał, co umożliwiło mu szybki kontakt z policją i zgłoszenie kradzieży samochodu. Mimo że los porzuconego maleństwa wciąż zajmował jego myśli, priorytetem stało się odzyskanie auta – zwłaszcza że istniało prawdopodobieństwo, że za obiema sytuacjami stała ta sama osoba.