Nagłe i dynamiczne zmiany sytuacji
Po krótkim czasie oczekiwania w klinice weterynaryjnej wydarzyło się coś nietypowego, czego Jonathan nie spodziewał się. Recepcjonistka postanowiła, że zostanie on przyjęty w pierwszej kolejności. Decyzja ta zaskoczyła go, ponieważ nigdy wcześniej nie doświadczył takiej pilności podczas swoich wizyt, mimo że często przynosił tam zwierzęta wymagające pomocy. Kobieta wyjaśniła, że maleństwo wyglądało na wyjątkowo osłabione, a jego obecność mogła wzbudzać niepokój wśród innych zwierząt czekających w poczekalni. Jonathan przyznał jej rację, choć miał przeczucie, że sprawa może być poważniejsza, niż mu się wydawało. Na szczęście nie musiał długo czekać, ponieważ po kilku minutach został poproszony do gabinetu, gdzie lekarz miał zająć się badaniem niezwykłego znaleziska.